Karły żyją wśród nas, w świecie, który został przewidziany dla ludzi, większych od nich. Niektórzy dobrowolnie poddają się bolesnym zabiegom wydłużania kości, inni przechodzą skomplikowane operacje, żeby przeżyć. Kolejni nie przejmują się swoją ułomnością i osiągają zadziwiające kariery. Poniżani i wyśmiewani, zamykani w klatkach, z obrożą na szyi. Ich zadaniem było bawienie swoich właścicieli, niewielu z nich wywalczyło sobie status człowieka. W dzisiejszych czasach osoby cierpiące na tę genetyczną chorobę mogą liczyć na pomoc ludzi, a nawet na popularność, jak nie dawno zmarły He Pingping-73 centymetrów, zapisany w księdze rekordów Guinnessa jako najmniejszy człowiek świata.

Innym karłem znanym z księgi guinessa jest Aditya Dev--najmniejszy tancerz i kulturysta świata, 9 kg przy wzroście 84 cm

Jest wiele odmian karłowatości trzeba niekiedy wielu badań, by ją konkretnie określić. a wymienianie ich wszystkich wymagało by ode mnie większej wiedzy medycznej. Wiem to wszystko tylko dlatego, że sama doświadczyłam karłowatości, lecz dzięki leczeniu, mam prawie 170 cm wzrostu, chodź idąc do I komunii św. miałam zaledwie niecałe 80 cm wzrostu.

źródło obrazków: www.mailce.com