FillenFillen

 

Klasowe Mikołajki- Co i jak?

Před 170 měsíci

"Klasa to społeczność, a społeczność musi trzymać się razem"- tak mówi nasza wychowawczyni. I co roku, z resztą jak w każdej szkole tą społeczność trzeba zacieśniać. Dokładniej- klasowe Mikołajki. Teoretycznie to mikołaj daje prezenty i kiedyś któryś z pracowników szkoły przebrany w przyciasny strój chodził po klasach i z miną "idę na ścięcie" rozdawał prezenty. Jak jesteśmy starsi idziemy na dalszy etap- sami tą zabawę organizujemy.

Najczęściej jest losowanie czyli anonimowo (po lekcji i tak cała klasa wie kto kogo ma i co zamierza mu kupić) losujemy osoby, którym kupujemy prezent (oczywiście po akcji "kogo masz? O weź się wymień!") do określonej kwoty. Są też takie problemy jak- co komu kupić. Bo wylosować można każdego:

1. Kogoś w kim się skrycie kochamy(nie polecam, człowiek jest wtedy tak zestresowany, że kupuje nie wiadomo co).

2. Kogoś kogo nienawidzimy( nie polecam, nie można przecierz kupić czegoś taniego/brzydkiego gdy zaraz dowie się cała klasa jaki to ty jesteś skąpy).

3. Najlepszą przyjaciółkę/przyjaciela(i wtedy można po prostu razem iść na zakupy).

4. Osobę całkowicie neutralną(najlepiej, choć chwilę trzeba pogłówkować co się kupi).

Jak już się wie kogo się ma, jest problem z prezentem. I od razu mówię, iż:

książka(nie wiesz czy trafisz), perfumy(całkiem niezłe rozwiązanie), zestaw SPA domowego(tylko dla dziewczyn ale radość gwarantowana), słodycze(sprawdzają się zawsze), jakąś figurkę/zabawkę(nie polecam najczęściej stoją i się kurzą).


Na koniec zostaje ładne opakowanie i przyniesienie do szkoły. A jak u was jest z klasowymi Mikołajkami?

Tekst- własna wyobraźnia/doświadczenia

Obrazek- Stardoll.com

Reklama

Facebook

Instagram

POZNEJ NAŠE STARBLOGGERY

    ARCHIV