- nicgura
32
Nie mam racji ale się nie przyznam
Ależ to irytujące uczucie! Uparłaś się przy swoim, byłaś święcie przekonana o swojej racji a tu... myliłaś się. I co teraz? Każdy z nas doświadczył takich sytuacji. Nie mieliśmy racji, w czymś zawiedliśmy i... nie chcemy się przyznać.
"Co? To nie moja wina! Samo tak wyszło." Ile razy zwalaliśmy winę na innych lub na przypadek, ile razy nie chcieliśmy przyznać, że racja jest po drugiej stronie?
Dlaczego tak robimy? Od dziecka jesteśmy przyzwyczajani, że za dobre zachowanie, dobre oceny jesteśmy nagradzani a za błędy karani. Samo popełnienie błędu wydaje się czasami być karą samą w sobie.
Jednak odrzucanie od siebie prawdy nic nam nie da. Nie zyskamy szacunku ani sympatii jeżeli nie będziemy potrafili przyznać się do błędu. Na początku trudno się przełamać ale trzeba to zrobić.
Sami wiemy z doświadczenia, że np. nauczyciel, który potrafi przyznać się do błędu przed uczniami jest bardziej lubiany i szanowany od tego, który tego nie potrafi.
Mamy prawo się mylić i popełniać błędy, w ten sposób uczymy się żyć.
foto: pobierak.jeja.pl
POZNAJ NASZYCH STARBLOGERÓW
- AnnDoll88 Prezentowany wpis: "‘Kwieciście’ w sezon wiosna/lato '13"
- missmariksza Prezentowany wpis: "Książkowe rzeźby"
- Lilyam Prezentowany wpis: "Przepisy"