MegaNieznajomaMegaNieznajoma

28 

"Magia wolności"

162 miesięcy temu

Rozdział 1
 
 Criss siedział zamyślony przed swoim domem, który chodź wyglądał, jakby zaraz miał się zawalić, wywierał w nim uczucie bezpieczeństwa. Dopiero co wrócił do niego po ciężkiej harówce. Był kimś na wznak niewolnika.

Nawet to, iż miał tylko piętnaście lat, nie dawało mu żadnej możliwości uwolnienia się od swojego "pana". Człowiek ów, o imieniu Sam, nie pozwalał na choćby minutę wytchnienia, przekonany o swojej wielkości i ilości bogactwa, jakim dysponował. Często wyśmiewał się ze swoich podwładnych, a gdy ktoś nie wypełnił jego poleceń, został natychmiast wychłostany. Criss musiał pracować, gdyż jego rodzina była uboga. Matka była chora, a ojciec zachowywał się tak, jakby nie istnieli, przez cały czas przesiadując na swoim małym statku, który otrzymał w spadku po dawnym przyjacielu. Chłopak cieszyłby się, gdyby mógł pracować u kogoś innego. Zatrudniając się u Sama, nie wiedział, iż jest on tak okrutny, a teraz kiedy prosił go o możliwość znalezienia innej roboty, po prostu mu odmówił. Christiano, bo tak brzmiało pełne imię chłopca, myślał właśnie nad tym, jakie byłoby jego życie, gdyby urodził się w zamożnej rodzinie. Jego rozmyślania przerwał chłodny podmuch wiatru. To dziwne-pomyślał. Nie wiedział co się dzieje, aż wreszcie to ujrzał. Na ocenie tworzyły się fale. Na początku małe, później coraz to większe. Criss pobiegł szybko do domu po matkę. Siedziała w salonie na fotelu, nie zdając sobie z niczego sprawy.-Mamo!-zawołał- Wyjrzyj przez okno!Sandra wstała powoli i zobaczyła to, co wcześniej wprawiło jej syna w stan lęku. Ona samo zamarła na chwilę w bezruchu.Później,jakby coś sobie przypomniała wrzasnęła:-Andrew! On jest na łodzi!

CDN.

Źródła:tekst: opracowany przez MegaNieznajomaobraz: https://www.4mare.com/blog_grafik/hms_vistory.jpg

Reklama

Facebook

Instagram

ARCHIWUM