Ogólnie o trampkach:
Dziś pod odstrzałem moich krytycznych i jakże niemiłych ocen znalazły się trampki. A raczej stylizacje z tymi butami. Buty zwykłe, czarne bez zbędnych ozdóbek (byleby nie różowe!) – klasyka, którą większość ma w szafie. Przynajmniej na stardoll. Jeśli chodzi o mnie, to trampki są moim ulubionym obuwiem. Wygodne, uniwersalne i nawet modne. Te stardollowe trampki są jak najbardziej zwyczajne, ale ładne. Pasują do większości strojów, nie ma problemów z zakupieniem ich.
Oto dzisiejsze, znalezione przeze mnie stylizacje w roli głównej oczywiście z trampkami ;) 

    1. Bardzo skromnie ale za razem ładnie. Myślę że większość dziewczyn by się tak ubrała. Dobry dobór kurtki. Wszystko ładnie się komponuje… Jednakże jest w tym stroju coś nudnego. Zestawień taki jest baaaaaardzo dużo, a w moim cyklu chodzi również o to, by w jakiś sposób się wyróżniać. Nie jest to maskarycznie ohydne, ale nie jest też zadziwiające. Szkoda. Brakuje tej nutki szaleństwa. Strój oceniam na 7/10
    2. Muszę przyznać że trampki do sukienki to dość ryzykowne zestawienie. Przede wszystkim trzeba umieć to skompletować. Tu się nie udało. Golf sprawia wrażenie, że doll nie ma szyi. Spódniczka jest ok., jednak rajstopy są… No cóż – niepasujące. Po prostu. Może byłoby fajnie gdyby cały strój był np. czarny? Pierwszy punkt – zdjąć tą czapkę. Może i jest ładna, ale nie w tym zestawieniu. No i trampki również mi się nie podobają w tym całym zbyt szaleńczym stroju. 4/10
    3. Widzę odrobinę szaleństwa (okulary) – fajnie. Nie wiem dlaczego, ale przeraża mnie kolor różowy. Mam jakieś uczulenie chyba ;) Ja stanowczo postawiłabym na inny kolor bluzki, ale przyznać musze że jak na stardoll to bluzka jest calkiem ok. I nie kosztuje majątku! Mam zastrzeżenie. Nie lubię połączenia rybaczek z trampkami. Sami popatrzcie – nie wygląda to korzystnie. 100 razy lepiej byłoby przy zwykłych, długich dżinsach. 6/10

    4. Muszę przyznać że trampki z tą spódniczką wyglądają o niebo lepiej niż z tą z zestawienia nr 2. Może to sprawa ogólnego doboru ciuchów. Są utrzymane w dość luźnym stylu. Niestety ta kurtka nie przemawiają do mnie. Bez niej byłoby pięknie. Tak jest po prostu fajnie. Podoba mi się że nie jest to jakiś zwyczajny zestaw, tylko jako taka nutka szaleństwa jest. Nutka oryginalności … btw. Bardzo ładną fryzurę ma doll. Jakoś wyjątkowo jej pasuje ;) 6,5/10
    5. Trochę szaro. No i ta fryzura. Trampki same z sobie kojarzą się z jakimś luzem… Do elegancji im daleko, a ta doll ma fryzurę jakby wyszła z jakiegoś balu. Niefajnie się to komponuje. Koszula i spodnie jest ok. Ogólnie jakby odciąć głowę (bardzo drastyczny pomysł) to było by ładnie. Może również banalnie (patrz punkt 1.) ale ładnie. Lubię takie koszule i strasznie pasują do trampek. Daję 6/10

Podsumowanie:
Moim zdaniem najlepiej wypadł strój nr 1. Może nie był zbytnio oryginalny i wyróżniający się, ale przynajmniej schludny i dopasowany. Tuż za im jest strój nr 4, o którym też warto wspomnieć (tylko proszę! Zdejmij tą kurtkę). Najgorzej wypadł strój nr 2. Jest po prostu przekombinowany, nieestetyczny. Oczywiście namawiam wszystkich do zakupienia klasycznych trampek! Naprawdę świetnie się spisują.

A już w następnym numerze: 
Oceniać będę stroje z nowymi DKNY. Czy rzeczywiście są takie cudne? Jeśli chcecie wziąć udział w kolejnym odcinku, napiszcie do mnie prośbę do przyjaciół z treścią: ‘DKNY – zgłaszam się’ (innych nie będę przyjmować), po czym wykonajcie stylizacje z NOWYMI DKNY i zapiszcie w albumie na 6 str.!!! Wybiorę 5 strojów i ocenię. Dla najlepszego stroju czeka mały i skromny prezent ;p

Trzymajcie się!