Na zewnątrz zimno i sypie śniegiem, a do tego wiatr. W takich warunkach najbardziej cierpi nasza cera, gdyż narażona jest bezpośrednio na szkodliwe czynniki atmosferyczne.

Jak zatem ją chronić, aby przetrwała do wiosny?

Pamiętaj o natłuszczaniu cery przed wyjściem. Wystarczy cienka warstwa kremu, aby przynieść jej trochę ulgi. Musi to jednak być krem tłusty lub półtłusty, a nie nawilżający.

Jeśli masz delikatną cerę lub cerę naczynkową, unikaj mocych peelingów podczas mrozów, gdyż mają one działanie ścierające i pozbawiają skórę warstwy ochronnej.

Zamiast tego używaj delikatnych maseczek np. rozgrzewających lub o kojącym zapachu miodu.

Cera zimą jest często wysuszona, więc na noc nakładaj kremy nawilżające, najlepiej bezzapachowe, aby jak najmniej ją obciążać.

Podczas wychodzenia z domu pamiętaj, aby jak największą część twarzy przykryć szalikiem.

Trzymajcie się ciepło

Gosia

Źródło obrazków:

Beautygeeks

Zimbo