Wokół roku 2012 już od dość dawna krąży mnóstwo teorii, jedne z nich zakładają, że nastąpi koniec świata spowodowany zderzeniem z planetą X lub że poprzez wpływ tej planety na Ziemi bieguny zmienią swoje położenie. Znana jest też kwestia kalendarza Majów, który na ten rok, a dokładniej na dzień 21 grudnia przepowiada koniec pewnej epoki. Oczywiście jak wszystkie tego typu wiadomości można to rozumieć na szereg różnych sposobów. Chociażby poruszając temat kosmitów i wszystkich ludzi, wierzących w ich istnienie, opierając się na wykładach głoszonych przez Philipa Schneidera, byłego rządowego geologa USA „koniec epoki” można przyjąć za dzień w którym wyjdzie na jaw obecność na Ziemi istot z innych planet. Człowiek ten, niestety już nie żyje ale zdążył wyjawić mnóstwo „rządowych sekretów”, przez co prawdopodobnie stracił życie. Między innymi twierdził on, że USA posiada mnóstwo podziemnych baz i wciąż buduje nowe wykorzystując technologie oraz surowce, które dostarczają im obce cywilizacje zamieszkujące pod ziemią m.in. w Strefie 51 – tajnej bazie wojskowej (USA, stan Nevada), sam Philip Schneider mówił, ze stracił palce w kontakcie z wrogimi obcymi. Poruszał on też temat 2012 roku, jako chwili gdy rząd USA przyzna się do układów z kosmitami i możliwej wojnie pomiędzy ludźmi a przybyszami z obcej planety.

Może to wywoływać różne emocje, w tym strach; bo rzeczywiście na całym świecie odnotowuje się nagle wielkie inwestycje w podziemne schrony; między innymi w Rosji, w Emiratach Arabskich (wpiszcie w wyszukiwarce satelitarnej mapy Google współrzędne: 24.714502,54.984069) oraz w Norwegii, gdzie także powstał „Bank nasion” niby na wypadek nieurodzaju. Do 2012 roku trwają także wszelkie prace związane z budową podziemnych bibliotek z największymi literackimi dziełami, a także naukowymi książkami. Działania takie podjęte zostały w wielu krajach.

Co myślicie na ten temat? Wierzycie choć w część z tego? Jak wyjaśnić te nagłe budowy schronów, które pożerają naprawdę ogromne kwoty pieniędzy? Zachęcam do dyskusji. Wiem, że poruszyłam tu mnóstwo różnych kwestii i ciężko w jednym zdaniu odnieść się do tego wszystkiego i w ogóle ogarnąć to umysłem ale mam nadzieję, że zainteresowałam was tematem.

Foto: geograph.org.uk

AD88