- Diamond_Sophie
Ceny Starbazaar
Na początku wspomnę, iż ten artykuł piszę na prośbę kilku użytkowników. Oczywiście podsyłając mi różnego rodzaju pomysły, robicie mi wielką przysługę, więc polecam. Ale do tematu. Z pewnością każdy z nas zna to uczucie. W StarPlazie była taka piękna sukienka HB. Niestety nie mieliśmy w odpowiednim momencie wystarczającej ilości stardollarów i musieliśmy czekać kilka dni. Ale życie jest życiem i w ciągu tych kilkunastu godzin projekt znikł ze sklepu. Ale co robić?
Jest jedno rozwiązanie. Starbazaar. Szukasz i natykasz się- 250 sd, 500 sd. Początkowa cena to 6 sd. No, ok. Widocznie musisz zadowolić się czymś innym. Widzisz śliczny berecik z DKNY. Cena- 500 stardollarów. "Co jest? Czy oni powariowali?!" Dajesz sobie spokój z pięknym dodatkiem. Po drodzie napotykasz się na buty. Na początku były darmowe, lecz ty niestety ich nie posiadasz. "Dobra, co mi tam!". No i szukasz, szukasz. Cena 20 sd, 10 sd, 11 sd itd. Denerwujesz się nie na żarty. "Czy oni wszyscy myślą, że kupię jakiś zwyczajny ciuch, bez nadzwyczajnej metki za dziesiątki?!"- myślisz. No właśnie- co oni myślą? Czasami osoby wystawiające dany "towar" mają zupełnie inny zamiar niż odbiera go kupujący. Wcielmy się w dwie role.
Lila: "Brakuje mi stardollarów, sprzedam coś. Ta sukienka bardzo mi się podoba, jest ogólnie ładna, więc trochę nie w smak mi ją sprzedawać, ale cóż... Potrzebuję kasy. Jeśli ktoś kupi ją za 50 stardollarów, będę szczęśliwa."
Weronika: "Hmm... Ta dziewczyna sprzedaje ładną sukienkę. Chyba z kolekcji Vivienne Tam. Modny kwiatowy wzór i dziewczęcy krój. Zobaczymy jaka cena... 50 sd?! Ona chyba oszalała! Przecież na początku można było ją kupić za ile? No gdzieś 7 stardollarów! Hello!"
Perspektywa osoby trzeciej: Lila chyba nie dokońca chce się pozbyć swojej sukienki. Być może ma ona sentymentalne znaczenie dla niej. Jednak koleżanka powinna się zastanowić, czy rzeczywiście chce ją sprzedać. Bo jest około 5% prawdopodobieństwa, iż ktoś nabędzie ten ciuszek za tak absurdalnie wysoką cenę (jak na taki ciuch).
Weronika ma rację. Jest ona przeciętnym użytkownikiem stardoll i 50 sd za sukienkę bez wielkiej metki to dla niej dużo. Trudno jej spojrzeć na to ze strony Lili. Woli nie kupić nic, niż zmarnować cenne dla niej stardollary, które liczy jeden do jednego.
Wniosek: Zastanówmy się, czy rzeczywiście chcemy sprzedać ten ciuch. Bo jeżeli mamy wystawiać nieprzeciętną cenę, to będzie to złe posunięcie. Sprzedając sporo ubrań w niskiej cenie, zyskamy więcej kaski i zdobędziemy uznanie konsumenta, co też jest ważne. ;)
TUTUSTU STARBLOGGAREIHIN
- Candy-8-23 Lue myös: "Sisustusta"
- Meude33 Lue myös: "Varokaa huijareita!!"
- humility25 Lue myös: "Kesäinen meikki"
- ihq_niisku Lue myös: "Tee se itse -kengät"