Mówi się, że obraz jest wart tysiąca słów. A co by było jakby te wszystkie słowa zamienić właśnie w obraz? Spójrzcie na prace, jakie tworzy Juan Osborne.  Wyszukuje najbardziej popularne słowa, a następnie używa netbooka i łączy je kawałek po kawałku układając jak tylko zechce – tak powstaje obraz. Słowa są mocne, idą prosto do ludzkiego umysłu – mówi artysta. To prawda, jego dzieła robią wrażenie. Największe jak dotąd zrealizowane prace zawierają 500.000 słów, ale planuje pokonać ten rekord i osiągnąć 1 milion. Ciekawe jak będzie wyglądał taki obraz i co się na nim znajdzie.

Często jego prace odzwierciedlają już istniejące obrazy czy fotografie. W swój niepowtarzalny sposób wykonał między innymi: popularną fotografię Audrey Hepburn, słowami namalował także księcia Williama z narzeczoną oraz wiele znanych i cenionych obrazów.

Więcej prac znajdziecie na stronie, którą podaję jako źródło obrazków.

Foto:juanosborne.com

AD88