Są wakacje, sierpień, ale nie ma co się oszukiwać, już niedługo zacznie się rok szkolny. A los potrafi być złośliwy. W tym przypadku mam na myśli to, iż ten czas upłynie wyjątkowo szybko. W końcu chcielibyśmy go zatrzymać... Przynajmniej niektórzy. Jednak chyba każdy wie, że do szkoły trzeba się nieco przygotować. I właśnie ten miesiąc, no dobrze, druga połowa, jest odpowiednim momentem na tego rodzaju porządki. Ale co robić?

1. Kup wszystkie potrzebne przybory, książki, zeszyty itd. Chyba nikt nie lubi biegania po sklepach na ostatnią chwilę, gdy ruch jest dwa razy większy. To zadanie ułatwi Wam zwięzła lista. W punktach wypiszcie to, co chcecie nabyć. Będzie o wiele łatwiej i przyjemniej.

2. Nastaw się pozytywnie. Pomyśl o tym, że jakby nie było, jeszcze są wakacje i masz prawo do odpoczynku. Jednak powiedz sobie, iż w najbliższych miesiącach czeka na Ciebie ciężka praca. Teraz- luzik, ok, ale później- sporo roboty. Lepiej być uczciwym przed samym sobą, by potem nie było narzekania.

3. Wymyśl postanowienia na nowy rok szkolny. Pamiętasz, jak rok temu obiecywałaś sobie średnią powyżej pięciu, ale nie wyszło? Albo jak przysięgałaś, że znajdziesz jakieś hobby? Obiecanki-cacanki, teraz myślisz. Tym razem zrób tak, by wszystko wyszło według planu. Całe siły wkładaj w swoje plany i wyobraź sobie, jaką satysfakcję będziesz czuła potem. "Udało się."

4. Zmień coś w sobie. Zawsze warto postawić na coś nowego. Nowy rok szkolny, nowa fryzura, styl ubierania. W ten sposób wszystkich zaszokujesz i poczujesz się... ciekawiej. Szara monotonia z czasem męczy.

grafika: interia.pl