Wszędzie słyszysz o tym, jak niebezpiecznie jest w Internecie. Telewizja, prasa, rodzice... Ale Ty i tak myślisz sobie: ''mnie to nie dotyczy, nie jestem głupia". Czy na pewno jesteś taka rozważna?

Przeanalizujmy ostatnio bardzo popularną stronę, któr służy do utrzymywania kontaktów ze znajomymi, dodawania zdjęć, zapisywania się do wirtualnych klas. Dla obcej osoby, która chce się coś o tobie dowiedzieć, jest to świetny sposób. Widzi jak wyglądasz, ile masz lat, gdzie mieszkasz, do jakiej chodzisz szkoły... Czasami wchodzę na profil jakieś znajomej a tam... zdjęcia w majtach i podkoszulku. Ale oczywiście większość takich osób twierdzi, ze bardzo bezpiecznie korzysta z Internetu.

Teraz pomyślmy: pisze do Ciebie nieznajomy chłopak. Czy możesz mu odpisać? Tak, to nic złego. Miałam okazję pisać właśnie z takim chłopakiem, na portalu, o którym już wcześniej wspominałam. Trwało to bardzo krótko, bo ta znajomość przestała mi się podobać. Zablokowałam go i urwałam kontakt.

Pamiętajcie, że nie każdy napotkany w sieci jest niebezpieczny. Jeśli jednak coś nie będzie wam pasować, jak najszybciej zakończcie znajomość.

A co z podawanie hasła, np. na Stardoll? Przez łatwowierność straciłam już niektóre konta. Jeśli jedziecie na wakacje, konto oddajcie bardzo zaufanej osobie. Może to być mama. Nie wierzcie też dobrym zasilaczom kont.

Życzę Wam bezpiecznego poruszania się po necie i miłych wakacji. Pozdrawiam :)